Sweet Home Craven Cottage – Fulham vs Brighton

1024px-Brighton_&_Hove_Albion_logo.svgTydzień temu niewiele zabrakło do wygranej w Cardiff, jednak pomimo tego faktu ligową inaugurację można uznać za udaną. Z kolei pucharowe rozpoczęcie pomimo problemów zakończyło się zwycięstwem nad Wycombe. Teraz czas na długo wyczekiwane, pierwsze w tym sezonie spotkanie Fulham na Craven Cottage. Do zachodniego Londynu przyjedzie Brighton, które zeszłego sezonu również nie mogło zaliczyć do udanych.

Drużyna z wybrzeża na papierze imponowała. Solidni zawodnicy, trener z doświadczeniem prowadzenia zespołu w Bundeslidze (Sami Hyypiä). Wszystko to miało zaprocentować. W końcu w sezonie 2013/14 Brighton grało w play-offach. Cały misterny plan jednak się nie powiódł. Drużyna grała fatalnie i zameldowała się w dole tabeli (analogia?). W grudniu wspomniany Hyypiä odszedł ze stanowiska, a jego miejsce zajął Chris Hughton. Drużyna zakończyła sezon na 20 miejscu, sześć punktów nad strefą spadkową. Utrzymując zespół na zapleczu Premier League irlandzki szkoleniowiec zapewnił sobie posadę. Jednak dopiero ten sezon będzie dla niego kluczowy, ponieważ skład personalny ewidentnie pozwala na walkę o awans.

Oglądając skład Brighton można zauważyć parę znajomych twarzy. Są to oczywiście David Stockdale, zaliczający kolejny klub Liam Rosenior i Bobby Zamora, który dołączył do swojego dawnego klubu z QPR. Największe szanse na grę w meczu z Fulham ma ten drugi. Stockdale prawdopodobnie straci miejsce w bramce na rzecz sprowadzonego Mäenpää, a Zamora nie jest jeszcze gotowy pod względem fizycznym.

Moment na powrót zawsze się znajdzie...
Moment na powrót zawsze się znajdzie…

Brighton dobre punkty posiada wszędzie. Bardzo pewnie wygląda para stoperów Greer – Dunk (aczkolwiek ten drugi prawdopodobnie ze względu na zawirowania związana z transferem ostatnio nie grał). Na bokach obrony poza Roseniorem można również znaleźć Gaëtana Bonga (który grał np. w Olympiakosie) czy też Uwe Hünemeiera, który w zeszłym sezonie występował na boiskach Bundesligi. Druga linia może sprawić problemy każdemu. Beram Kayal, Danny Holla czy Kazenga LuaLua są niesamowicie groźni. Do tego można też dodać młodego Jake’a Forstera-Caskey’a, coraz śmielej wchodzącego do pierwszego zespołu. W ataku z kolei występuje duża konkurencja. Baldock, Hemed, Colunga, O’Grady, Murphy i gdzieś tam Zamora. Sami klasowi zawodnicy. Do wyboru, do koloru.

Jeszcze niedawno Liga Mistrzów, mecze z Barceloną, teraz brutalna rzeczywistość Championship.
Jeszcze niedawno Liga Mistrzów, mecze z Barceloną, teraz brutalna rzeczywistość Championship.

Czas na Fulham. Oba dotychczas rozegrane mecze ujawniły bardzo poważny problem ze środkiem obrony. Shaun Hutchinson i Dan Burn nie wyglądają na graczy, którzy mieliby zapewnić bezpieczeństwo z tyłu. Okno transferowe wciąż jeszcze jest otwarte i widać, że klub pracuje nad transferem przynajmniej jednego stopera. O ile Lewisa Dunka raczej nie uda się sprowadzić (Brighton pozostaje nieugięte…), o tyle wciąż prowadzona jest walka o pozyskanie Jamesa Tarkowskiego z Brentford. Jestem przekonany, że sprowadzenie takiego gracza znacząco podniosłoby jakość całej formacji defensywnej, której brakuje właśnie wyraźnego lidera na środku. Poza tym Fulham pracuje też nad wzmocnieniem ataku, składając ofertę w wysokości ośmiu milionów funtów za Dwighta Gayle’a z Crystal Palace. Ciekawe, co z tego ostatecznie wyniknie? Na razie przedłużono kontrakt z Rossem McCormackiem, co pokazuje jakieś tam aspiracje w celu marszu w górę tabeli.

Przedłużenie to też jakieś wzmocnienie, prawda?
Przedłużenie to też jakieś wzmocnienie, prawda?

Poza tym pierwsza jedenastka wydaje się już być ukształtowana. Na szczególną uwagę zasługują dwaj sprowadzeni pomocnicy – Jamie O’Hara i Ben Pringle. Pierwszy z nich imponuje organizowaniem gry w środkowej strefie boiska. Jest niesamowicie kreatywny, znakomicie rozdziela piłki. Potrafi jednym podaniem złamać linię obronną rywala. Piłkarza o takiej charakterystyce dawno w Fulham nie było. Z kolei drugi gra bardzo dobrze na lewym skrzydle, notorycznie stwarzając zagrożenie. Jego atutem są również dobre dośrodkowania. To pokazuje, że przeprowadzone jak na razie transfery do Fulham mają sens i tworzą one realną jakość w grze. Ważne to o tyle, że ostatnimi czasy nie zawsze tak było…

Nowy dyrygent środka pola zadowolony ze swojej roli.
Nowy dyrygent środka pola wyraźnie zadowolony ze swojej roli.

Podsumowując – miejmy nadzieję, że dzisiejszy mecz będzie stanowił dalsze potwierdzenie dobrej formy Fulham. Kluczowa będzie jednak dyspozycja defensywy, ponieważ błędy popełnione przez obrońców nie zawsze da się szybko naprawić, nawet przy dobrych zawodnikach w drugiej i pierwszej linii.

Przewidywane składy:

Fulham (4-4-2): Lonergan – Richards, Hutchinson, Burn, Voser – Cairney, Christensen, O’Hara, Pringle – McCormack, Smith

Kontuzjowani: Grimmer, Amorebieta, Garbutt, Parker, Williams

Brighton (4-5-1): Mäenpää – Rosenior, Greer, Rea, Bong – Calderon, Holla, Kayal, Forster-Caskey, LuaLua – Baldock

Come On You Whites!

56 myśli w temacie “Sweet Home Craven Cottage – Fulham vs Brighton

  1. Gamba 15 sierpnia, 2015 / 16:33

    Przegrywamy 0:1 po golu Baldocka.

  2. M.Szyman 15 sierpnia, 2015 / 16:44

    1:1 Cairney!

  3. Gamba 15 sierpnia, 2015 / 17:55

    Oczywiście w samej końcówce tracimy na 2:1. Przecież to kurwicy można dostać.

  4. M.Szyman 15 sierpnia, 2015 / 17:57

    Brighton pokazało FFC miejsce w szeregu…

  5. Bad Tomi 15 sierpnia, 2015 / 18:03

    Zaczyna się kurwa,nie ogarniajacy tematu Kit i wiecznie mający problemy z pieniędzmi na transfery pakistanski pies.

  6. Jacek_UK 15 sierpnia, 2015 / 18:12

    Dopoki nie zobaczymy skrotow, nie bedziemy wiedziec jak grali.Symons poleci za jakies 2 miesiace jak znowu beda na dole tabeli a patrzac na zespoly z ktorymi w tym sezonie bedziemy grali jest to wielce prawdopodobne.

  7. Jacek_UK 15 sierpnia, 2015 / 18:24

    „It’s early in this season but this isn’t his first 2 games. We still look disorganised, still play a poor system, still play out of position, still can’t score and kill off teams”

    oto jeden z bardzo trafnych pomeczowych komentarzy na forum

  8. Bad Tomi 15 sierpnia, 2015 / 19:03

    Niech go wypierdola już dzis,jak pisałem wcześniej Burn Hutchinson Bodurov,to gracze za słabi nawet na obecna lige,tutaj trzeba sprowadzić dwóch nowych srodkowych podobno Ream jest bliski przejścia do Fulham na meczu zasiedli pakistanski pies,pojeb Mckintosh Rigg i reszta pedałów niech teraz ogladaja na żywo swoją nie udolnosc i nie poradnosc.

  9. Jacek_UK 16 sierpnia, 2015 / 08:46

    No i to jest wlasnie ich problem, zaczelo sie od pojebanca Jola, potem szaleniec Feliks a teraz ten dupek. Zarzad wydaje sie byc slepy i gluchy i uporczywie trzyma nieudacznikow ktorzy dawno powinni byc wykopani. Z ostatnich 23 meczy ligowych wygralismy 4 – w kazdym normalnym klubie Symons dawno dostalby kopa. O dziurawej obronie pisalismy od poczatku ubieglego sezonu, przeciez to powinno byc priorytetem a tu wyglada ze rzeczywiscie chca pobic kolejny rekord straconych bramek. Wypierdolic goscia jak najszybciej i sprowadzic trenera ktory wie przynajmniej jak motywowac zespol

  10. Bad Tomi 16 sierpnia, 2015 / 20:09

    Po skrotach widać że mecz mogli przegrać wyżej i jak i go wygrac,pierwsza polowa dno,druga dużo lepsza,jak mają wypierdalac że stanowiska tego jelopa i zastąpić go innym początkującym managerem to lepiej niech zostanie,jak dla mnie Big Sam lub były manager Leicester ogarnęli by temat,po niedzieli ma przyjść Ream,może załatwia to szybko i będzie gotowy na Hull do srody,plotki donoszą że jest oferta 10 baniek za Gayle z naszej strony,jak dla mnie jeszcze jeden środkowy obronca Dunk,Tarkowski lub ktoś inny,jak dojdzie ktoś z tych nazwisk powinno iść to w dobra stronę.

  11. Jacek_UK 16 sierpnia, 2015 / 22:18

    Big Sam powinien przejac ten burdel zaraz po meczu z Norwich ale pewno bali sie ze bedzie chcial wydac duza kase na zawodnikow ktorzy potrafia grac zeby zastapic tych palantow ktorzy sa obecenie w pierwszym skladzie. Ream to dobry news im szybciej tym lepiej tak jak i licze ze Garbutt szybko sie wyleczy z kontuzji. W meczu z Cardiff jak z Brighton wystawienie Dembele kosztowalo nas cenne punkty – moze i ten chlopak ma smykalke do gry ale chyba nie czas na takie eksperymenty

  12. Jacek_UK 19 sierpnia, 2015 / 20:03

    Bardzo sie boje o dzisiejszy mecz – zwlaszcza pamietajac nasze ostatnie mecze z Hull, ktory jest typowany jako prawie pewniak do powrotu do PR.

  13. M.Szyman 19 sierpnia, 2015 / 20:49

    Ciężko będzie podejrzewam…

  14. Jacek_UK 19 sierpnia, 2015 / 20:56

    Sklad

    01 Bettinelli
    02 Richards
    04 Hutchinson
    06 Bodurov
    15 Voser
    10 Cairney
    21 Christensen
    23 O’Hara
    18 Pringle
    44 McCormack
    09 Smith

    Substitutes

    11 Kacaniklic
    16 Woodrow
    19 Tunnicliffe
    24 Lonergan
    25 Dembele
    32 Kavanagh
    33 Burn

    i Kaca znowu na lawie…

  15. M.Szyman 19 sierpnia, 2015 / 21:02

    Dlaczego Lonergan na ławie już drugi mecz?

  16. Gamba 19 sierpnia, 2015 / 21:02

    A, z góry przepraszam za brak tekstu, ale okazało się, że… skończył mi się internet pakiet internetu bezprzewodowego (jestem obecnie u siostry) i przy zwolnionej szybkości transmisji ciężko byłoby coś wrzucić… Ale już jutro wracam do siebie, także jest w porządku 🙂

  17. M.Szyman 19 sierpnia, 2015 / 21:04

    Poza tym, w takim meczu Dembele powinien wyjść w pierwszym składzie, gdyż zapewne z kontry będziemy grać…

  18. M.Szyman 19 sierpnia, 2015 / 21:08

    No, myślę:) że się podciągniesz w tekstach:)

  19. green 19 sierpnia, 2015 / 21:14

    macie stream ??

  20. M.Szyman 19 sierpnia, 2015 / 21:18

    Ja nie znalazłem. Tylko radio…

  21. M.Szyman 19 sierpnia, 2015 / 21:19

    Niestety…

  22. Jacek_UK 19 sierpnia, 2015 / 21:22

    streamow nie ma juz od dawna

  23. Jacek_UK 19 sierpnia, 2015 / 21:23

    no i 1:0 😦

  24. Jacek_UK 19 sierpnia, 2015 / 21:28

    zolta kartka dla Pringle

  25. Jacek_UK 19 sierpnia, 2015 / 21:36

    Smith i Bettinelli schodza z boiska – kontuzje

  26. Gamba 19 sierpnia, 2015 / 21:40

    Dramatycznie się robi, wielka szkoda.

  27. Jacek_UK 19 sierpnia, 2015 / 21:42

    Teraz Symons bedzie przynajmniej mial wymowke ze przegralismy przez kontuzje

  28. M.Szyman 19 sierpnia, 2015 / 21:51

    Znów żałosna pierwsza połowa, żałosna taktyka… Ja bym widział Harry’ego Redknapp’a za Symons’a. Niech się w końcu coś zacznie zmieniać na plus bo ja pier… ileż można w taki sposób podchodzić… Tęsknię do czasów Jean’a Tigana’y… Kontuzja Bettinelli’ego to może nawet dobrze, bo ten chłopak jakiś pechowy jest. Po co kupili bramkarza, skoro ma siedzieć na ławie a grać ma młodzież… Jak dla mnie to podejście totalnie bez żadnej strategii… Szkoda Smitha, choć uważam, że w tym meczu Dembele lepiej by się sprawdził od 1 minuty, albo Kacanilic, a wyjść McCormackiem tylko z przodu, ale Symons wie najlepiej…

  29. Bad Tomi 19 sierpnia, 2015 / 21:57

    Pajace jebane mieli nauczke z poprzedniego sezonu co wyrabiala obrona czekają dalej do ostatnich godzin okienka,żeby wzmocnić obronę o ile dojdzie do tego,podobno Ream jest już u nas czeka na jakieś papiery niech ściągają jeszcze Dunk i kogoś do przodu,mecz z Hull na chwilę obecną to jebane dno!!! Nie powinienem może tak pisać ale Lonegard według mnie jest lepszym bramkarzem niż Bettinelli,kontuzja młodego i kurwa los musiał pokazać temu pierdolcowi na ławce że powinni grac ci piłkarze co są lepsi a nie których on lubi i którymi grał w U 21 jeszcze trochę a w pierwszym zespole będzie wybierali ten paralita Kavanagh.Wyjebac tego skurwiela!!!!!!!!

  30. M.Szyman 19 sierpnia, 2015 / 22:04

    Symons powinien wrócić do U21, nie wywalać go bo jest to zasłużony człowiek dla FFC, ale na 1 trenera to jeszcze za wysokie progi dla niego.

  31. Jacek_UK 19 sierpnia, 2015 / 22:13

    nastepna zolta – Bodurov

  32. Jacek_UK 19 sierpnia, 2015 / 22:16

    Niech przejmie ten zespol ktokowiek bo jesli Symons zostanie to w przyszlym sezonie bedzie League One

  33. M.Szyman 19 sierpnia, 2015 / 22:21

    Myślę, że Dembele ustrzeli dziś na 1:1!

  34. Jacek_UK 19 sierpnia, 2015 / 22:21

    1:1 🙂 Cairney

  35. M.Szyman 19 sierpnia, 2015 / 22:22

    Cairney! jednak:)

  36. Jacek_UK 19 sierpnia, 2015 / 22:37

    2:1 😦

  37. M.Szyman 19 sierpnia, 2015 / 22:39

    Trzeci mecz i trzeci raz tracimy bramkę w ostatnich minutach! Tragedia

  38. Gamba 19 sierpnia, 2015 / 22:43

    Cały misterny plan w pizdu. Tradycyjnie zresztą.

  39. Jacek_UK 19 sierpnia, 2015 / 22:46

    tak jak sie wszyscy spodziewali -przykro

  40. Bad Tomi 20 sierpnia, 2015 / 05:57

    Na dzień dzisiejszy to chyba każdy manager i każdy zespół w lidze wie,że po dosrodkowaniach w pole karne i przycisnieciu zawsze coś ustrzela,a minimum dostaną karnego przy takich obroncach jakich posiadamy. Strzelona druga bramka dla Hull bez dwóch zdań obciąża Hutchinson. Wyżej ktoś napisał (nie będę drazyl kto) że Kit to zasłużony człowiek dla klubu,tu chyba raczej kogoś poniosło,w tamtym roku ogłosił że jak nie dostanie tej posady to odejdzie całkowicie z klubu,na chwilę obecną chyba sam widzi że nie ogarnia tematu,może trochę honoru i czas ogłosić odejście że stanowiska,raczej nigdy nie będzie miał papierów na bycie managerem, nie zależnie od wieku to coś to się kurwa ma tam jak chociażby E Howe.

  41. Jacek_UK 20 sierpnia, 2015 / 08:49

    Z tego co czytalem w bardzo podobny sposob stracili pierwszego gola – cala obrona do wymiany tylko ze zdaje sie wiedzielismy o tym juz rok temu. Po trzech meczach jestesmy na 21 miejscu – mam poczucie deja vu…

    Co do zaslug Symonsa – na fali entuzjazmu po wyrzucenia Feliksa KAZDY wydawal sie byc lepszym managerem i Symons na tym wyplynal. Niestety entuzjazm szybko wygasl i no jak bylo dalej wszyscy wiemy. Samo powierzenie zespolu komus bez doswiadczenia bylo dosc ryzykownym eksperymentem, nie mowiac juz o tym ze nasz zarzad posiada szczegolny talent do wynajdowania nieudacznikow i pojebow. W maju bylo wiadomo ze Symons po prostu nie nadaje sie jak manager na tym poziomie i trzeba bylo poszukac kogos kto zna sie na robocie. No ale wiadomo po raz kolejny wygrala opcja „oszczedzamy pieniazki” i teraz sa tego rezultaty w postaci np.obrony z poprzedniego sezonu.

    Jesli przegramy w sobote to moze otworzy to oczy Khanowi i calej reszcie baranow.

  42. M.Szyman 20 sierpnia, 2015 / 09:22

    Odnośnie Symonsa, to mnie nie poniosło. Symons był zawodnikiem Fulham, w czasach kiedy wywalczyli awans do Championship z League One oraz z Championship do Premier League. Choćby dlatego należy mu się trochę szacunku, a to że managerem jest słabym to już inna historia… Uważam, że co najwyżej U21 może prowadzić.

  43. Jacek_UK 20 sierpnia, 2015 / 09:51

    Mialbym do niego bardzo duzo szacunku gdyby sam zrezygnowal bo dla mnie to tylko kwestia czasu kiedy pokaza mu drzwi tylko zeby wtedy nie bylo za pozno – przerabialismy to z Jolem i Feliksem.

  44. M.Szyman 20 sierpnia, 2015 / 10:49

    Też uważam, że powinien podać się do dymisji jeśli chce zachować twarz i nie przekreślić swoich zasług dla klubu jako piłkarz.

  45. Bad Tomi 20 sierpnia, 2015 / 13:32

    Na sobotę powinny zapaść zmiany,co z tym Mattila kupując go mówiono że może grać równie dobrze na obronie,spróbować go na środek z Ream lub Hutchinson,jak dla mnie Bodurov i jego gra to tragedia Burn za wolny jego wzrost służy tylko do walki w powietrzu nic pozatym,sprawa Dunk raczej upadła podobno odrzucono propozycje Fulham i 5 milionow,może wróci Turner lub przyjdzie ktoś inny bo z defensywa to są największe problemy. Teraz Dembele będzie miał chyba swoje pięć minut,upominki się o więcej gry i o pierwszy skład to teraz chyba szansę dostanie (bez dwóch zdań potencjał ma duzy) zwłaszcza że McCormack bez formy,Smith nie wiadomo co z nim i czy coś poważnego,Taggart według mnie powinien zacząć grać pomijany jest cały czas.

    • Gamba 20 sierpnia, 2015 / 13:37

      Wiesz, z Taggartem jest podobno tak, że on non stop jest kontuzjowany. Praktycznie przed każdym meczem Symons mówi o nim, że jest niedostępny.

  46. Jacek_UK 20 sierpnia, 2015 / 13:35

    Dokladnie tak powinien zrobic tylko czy to sie stanie. Mowiac o szacunku – mam go do Mark Hughesa za to ze kiedy odmowiono mu pieniedzy na wzmocnienia skladu podziekowal za posade. Kiedys uwazalem ze mimo wszystko na szacunek zasluguje Al -Fayed no ale teraz tak nie uwazam

  47. Bad Tomi 20 sierpnia, 2015 / 14:27

    Mimo wprowadzenia i wyciągnięcia Fulham do ligi,ani Al F ani pakistanski pies Khan nie będą darzeni nigdy szacunkiem to gwarantuje z mojej strony,ten pierwszy na starość z dziwaczal z roku na rok robił co raz to większe problemy z transferami i managerami, a na dodatek odsprzedal klub takiemu pajacowi,bilioner ktory ma klub w NFL gdzie nie którzy zawodnicy mają kontrakty na 4-5 lat opiewajace od 30 do 50 milionów dolarów za ten okres,a ten szmaciaz nie potrafi wyłożyć 15-20 milionów funtów na wzmocnienia,gdzie kurwa dostaje jeszcze pieniądze z parasola ochronnego! Chuj mu na imie i tyle w temacie!!!

  48. Jacek_UK 20 sierpnia, 2015 / 18:07

    Z tym Taggartem to chyba jest tak ze jako zawodnik sciagniety przez herr Feliksa nigdy nie bedzie w 11 Symonsa choc moze i rzeczywiscie ciagle kontuzjowany. Juz kiedys byl w nas niejaki Litmanen ktory nigdy nie wystapil w zadnym meczu (poza meczem rezerw ze Spurs) a Roy myslal ze bedzie to powaznie wzmocnienie zespolu

    Co do Al-Fayeda to juz kiedys na ten temat pisalem – FFC byl dla niego zabawka, ktora mial przejac jego syn, podobnie jak Harrods. Dalej uwazam ze gdyby Fulham wygralo LE w 2010 cala histroria potoczylaby sie inaczej ale od finalowego gwizdka w Hamburgu byla to dla nas rownia mniej czy bardziej pochyla. Jego fascynaja kretynem Jolem plus wydrenowanie klubu z kasy sprawilo ze jest chyba najbardziej odpowiedzialnym za dzisiejsza sytuacje w klubie. Jedyna osoba ktora miala jaja powiedziec to publicznie byl Magath…

    Khan – dla mnie albo geszefciarz (kupil grunt nad Tamiza a nie klub) albo po prostu traktuje to jako przygode bo inaczej trudno sobie wytlumaczyc chocby to ze Symons jest dalej managerem Fulham

    Z niecierpliwoscia czekam na to zeby kupil klub szejk z Kuwejtu lub bogaty Rosjanin….

  49. Jacek_UK 20 sierpnia, 2015 / 18:16

    dobry news ale to dalej nie zalatwia dziur w obronie

  50. M.Szyman 21 sierpnia, 2015 / 14:35

    Mitroglou już bramkę strzelił dla Benfici Lizbona w pierwszej kolejce… Szkoda, że nie udało się go zatrzymać…

Dodaj odpowiedź do Gamba Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.